sobota, 16 maja 2015

Nadziewanka

Czym zajmuję dziecko, gdy gotuję obiad? Jeśli Agatka sama nie wpadła na pomysł przeprowadzenia inwentaryzacji szafek, to proponuję jej do zabawy sprzęt kuchenny lub półprodukty. Prosta i tania "zabawka", którą przygotowałam składa się z pociętych słomek, makaronu penne oraz patyczków do szaszłyków (mogą być też chińskie pałeczki). Modyfikacji jest wiele w zależności od wieku i zainteresowania dziecka. 
My zaczęłyśmy od tego, że ja trzymałam patyczek a Agata (wtedy 1,5 roku) próbowała nadziewać słomki. Później sama operowała jednym i drugim elementem. Do nakładania makaronu przydaje się styropian, w który wbite są patyki. 
Rozszerzeniem może być układanie słomek według wzoru lub instrukcji słownej (np. czerwona, żółta, czerwona, żółta, itd.), przeliczanie, porównywanie ilości.
Zalety jakie niesie ze sobą ta pomoc to wspieranie motoryki małej, chwytu pęsetkowego, precyzji ruchu, cierpliwości oraz koordynacji wzrokowo-ruchowej.











2 komentarze:

  1. Szkoda, że Klara jeszcze taka mała. Jesteśmy na etapie a kuku :) Będziesz podawała propozycje zabaw dla dzieci w różnym wieku?
    Pozdrawiam,
    Justyna P

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę. Myślę, że następny wpis może Cię zainteresować :)

    OdpowiedzUsuń