Dla siedzącego bobasa frajdę sprawia mieszanie ręką lub łyżką w misce pełnej pokrywek oraz oczywiście oblizywanie każdej z nich ;) Później jest zainteresowanie przekładaniem i przerzucaniem z miski do miski, a im więcej przy tym hałasu tym lepiej.
Kiedy Agatka miała około półtora roku, zaczęła chętnie wykonywać czynności związane z precyzją.
Wtedy budowała różne konstrukcje...
... sortowała...
... albo wrzucała do skarbonki.
Pokrywki w postaci "klikaczy" wzbogaciły także nasze muzyczne pudełko...
... albo brały udział w morskiej akcji ratunkowej jako szalupy ;)
Sposobów na wykorzystanie pokrywek jest bardzo dużo. Macie swoje pomysły?